niedziela, 3 lutego 2013

Wieczór Panieński pomysły na gry i zabawy

Przeglądając swoje dokumenty w komputerze natrafiłam na stare dokumenty związane z przygotowaniami na wieczór panieński mojej kuzynki. Przypomniało mi się, jak trudno było znaleźć ciekawe pomysły na zabawy, na tak wyjątkową okazję. Dlatego postanowiłam podzielić się swoimi pomysłami, które specjalnie na ten dzień przygotowywałam :)

1) TEST "Anatomia związku"
Prezentacja Power Point ze zdjęciami różnych części ciała Pana Młodego i obcych mężczyzn. 
Opis: Panna Młoda ma za zadanie zgadnąć, które zdjęcie części ciała przedstawia Pana Młodego (np. pępek  kostka u nogi, kciuki itp.).W prezentacji tej użyłam efektów dźwiękowych  po kliknięciu na poprawne zdjęcie słychać dźwięk bitych braw, w przeciwnym razie był to wybuch bomby :) 
Zabawa ta wymaga wcześniejszego przygotowania się, ale na pewno zaskoczy nie jedną Pannę Młodą.
Poniżej przykład (tylko kilka dla zobrazowania):









2) "Na ile go znasz"czyli lista pytań, na które Pan Młody  uprzednio odpowiedział.
Opis: Panna Młoda ma za zadanie zgadnąć jakiej odpowiedzi na pytanie udzielił Pan Młody. Gdy odpowiedź jest trafna nagrodą jest satysfakcja, gdy błędna, przyszła żona ma wylosować sobie karę. Do wylosowania są różne opcje:
  • Panna Młoda pije kieliszek wódki  
  • Panna Młoda musi zjeść kawałek cytryny, 
  • Panna Młoda musi zatańczyć,  
  • Druhna musi wypić za Pannę Młodą, 
  • Panna Młoda wybiera kto zje cytrynę,
  • Panna Młoda pije wódkę z siostra itp. 
Oczywiście może też być opcja kary dla abstynentów:

  • Panna Młoda pije sok z cytryny,
  • Panna Młoda pije tran,
  • Panna Młoda śpiewa z druhną, 
  • Panna Młoda tańczy.

3) Zabawa  "Podaj piwo kobieto!" czyli trening przed prawdziwym życiem ;)
Opis: w zabawie tej uczestniczą wszyscy goście. Dzielimy się na dwie drużyny. Każda z drużyn ma za zadanie w jak najlepszym czasie pokonać tor przeszkód niosąc pełną szklankę piwa, oczywiście nie wylewając go. Po pokonaniu toru przeszkód podajemy szklankę kolejnej osobie, i tak do momentu aż wszyscy członkowie drużyny przebiegną tor przeszkód. Nad prawidłowym przebiegiem zabawy czuwa oczywiście Panna Młoda i to właśnie ona ogłasza zwycięzcę.
Warto tu przygotować nagrody, np. lizaki

4) Zadania dla prawdziwej żony
Opis: pompujemy baloniki, wkładamy do nich zapisane na papierkach zadania. Panna Młoda ma wybrać balonik, przekłuć go i wykonać zadanie. Za poprawnie wykonane można dać prezent w formie welonu, korony lub wałka. Oto zadania:

  • zawiązać krawat, 
  • przyszyć guziki, 
  • zacerować skarpetkę.

5) Ubijamy bita śmietanę
Opis: do zabawy zapraszamy kilka osób. Panny mają ubijać śmietanę przez kilka minut . Panna Młoda decyduje kto najlepiej wykonał zadanie. 

Z ostatnich pomysłów chciałam napisać o "przystrojeniu" miejsca, w którym się bawimy. Z pomysłem tym spotkałam się na wieczorze panieńskim mojej przyjaciółki i pomyślałam, że warto by było o tym wspomnieć. Miejsce spotkania wyklejamy zdjęciami rożnych znanych gwiazd i osobistości. Nie zapomnijmy prócz przystojnych aktorów, piosenkarzy dodać zdjęcia Jasia Fasoli, Ala Bundyego oraz znanego polityka.  Jako pierwszy umieszczamy napis MOGŁAŚ MIEĆ ICH WSZYSTKICH.... następnie umieszczamy wyżej wymienione zdjęcia, na samym końcu umieszczamy napis A WYBRAŁAŚ JEGO :)  i na końcu zdjęcie Pana Młodego. 

Cóż moi Drodzy, to tyle z pomysłów. Mam nadzieje, że ułatwią one Wam przygotowania do takiego wieczoru, a z Was uczynią fantastycznego organizatora imprez. Jeśli macie inne ciekawe pomysły zachęcam do dyskusji w komentarzach.
Milej zabawy!


wtorek, 22 stycznia 2013

Odcisk z masy solnej dla babci i dziadka, i nie tylko

Dziś znów wychodzi mój sentyment do pamiątek. Tym razem postanowiłam wykonać coś dla siebie i jednocześnie coś z okazji dnia babci i dziadka. 
Odcisk w masie solnej to prosty i ciekawy sposób na prezent. Ponieważ moi rodzice i teściowie zostali dziadkami i obchodzą to święto po raz pierwszy, postanowiłam zrobić prezenty w postaci odbitej dłoni mojej córeczki z masy solnej w ramce na zdjęcia. 
Sama również skorzystam z okazji i zrobię pamiątkę z odbitych dłoni: mojego męża, mojej i córeczki, które zajmą centralne miejsce w naszym pokoju dziennym.

A więc do dzieła.

Co będzie nam potrzebne:
1 szklanka mąki
1 szklanka soli
pół szklanki wody

Do zdobienia:
farby akrylowe lub farby w sprayu, masę można też barwić przed wypieczeniem barwnikami spożywczymi

Sól, mąkę i wodę mieszamy na jednolita masę. Jeśli masa jest zbyt klejąca można dosypać niewielka ilość soli i mąki w równych proporcjach. By wygładzić masę użyłam wałka do ciasta. Odciskając dłoń, należy ją posmarować olejem, dzięki temu nie przyklei się do masy i odcisk będzie wyraźny.

Jeśli chcemy zrobić odcisk w ramce, nakładamy masę na tylną część ramki (o ile jest z drewna), odcinamy nożykiem zbędną ilość dostosowując do rozmiaru ramki i całość wkładamy do piekarnika. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że po wysuszeniu masa będzie idealnie pasować.  

Wypiekamy w temperaturze 75 stopni Celcujasza przez około godzinę, a następnie zwiększamy do około 100 stopni na dwie godziny. Czas wypiekania może się zmienić w zależności od grubości masy. 

Po wypieczeniu i wystudzeniu możemy pomalować odcisk na dowolny kolor. Ja wybrałam srebrny i złoty (wykorzystując spray akrylowy).

Oto moje pamiątki:











czwartek, 10 stycznia 2013

Zakładka do książki

Lubię czytać książki. Od kiedy urodziłam córeczkę mam trochę mniej na to czasu, ale gdy moja mała gwiazda pójdzie spać lubię zasiąść na sofie, opatulić się kocem i relaksować się z dobrą książką w ręku.
Zakładka to coś bardzo prostego do wykonania, ja wykonałam swoje wykorzystując kolorowy papier, gazetę oraz kokardkę.

Swoje zakładki możecie robić na tysiące sposobów, wykorzystując materiały, zdjęcia, czasopisma, dosłownie wszystko. Mogą one mieć również różne kształty, ile osób tyle pewnie będzie pomysłów. Ja nie miałam wiele czasu na zrobienie zakładek, gdyż moją rodzinkę dopadła grypa, dlatego uwierzcie mi można je zrobić naprawdę szybko.

bookmark 1


bookmark 2

bookmark 3


bookmark 4

bookmark 5

środa, 2 stycznia 2013

Kalendarz ścienny



Moi Drodzy, 

W 2013 życzę wszystkim dużo zdrówka, miłości, radości i samych pyszności .

W związku z tematyką noworoczna postanowiłam zrobić ścienny kalendarz na 2013 rok.
Kalendarz w antyramie może być wykonany na tysiące sposobów, ja wykorzystałam szare tło oraz kwiaty, które powycinałam z torebki na prezenty. Stałe informacje takie jak dni tygodnia i ramki są namalowane markerem permanentnym, natomiast wszelkie notatki, nazwa miesiąca czy tez numeracja dni opisana zmywalnym markerem, by można było je zmieniać.
Tło takiego kalendarza możemy sobie zmieniać w zależności od potrzeb, co miesiąc, kwartał, a także wraz ze zmianą pór roku. By go stworzyć można użyć kolorowych materiałów  koronek, wycinków z gazet, suszonych kwiatów, krotko pisząc dosłownie wszystkiego.

Dzięki zmywalnym flamastrom można na nim notować ważne wydarzenia oraz wszystko to, o czym musimy pamiętać. 
Zaletą takiego kalendarza prócz możliwości notowania jest również to, że można go sobie dopasować do każdego wnętrza używając odpowiadających nam kolorów czy tez wzorów.
Do stworzenia takiego kalendarza można zaangażować dzieci, używając ich rysunków, wtedy będzie to również forma pamiątki.

Zachęcam do zabawy w tworzenie :)
















czwartek, 20 grudnia 2012

Pomyslove pakowanie prezentów

Święta już tuż, tuż, więc czas spakować prezenty. 

Będąc dzieckiem przed Wigilijną wieczerzą skradałam się pod choinkę (oczywiście myśląc, że nikt tego nie widzi) i oglądałam kolorowe pudełeczka, rozmyślałam, które będzie moje: czerwone, różowe, a może to z kokardką :). Do dziś zostało coś we mnie z dziecka, uwielbiam wyjątkowe pakowanie, uwielbiam, gdy sam pakunek zaprasza do zaglądnięcia do środka... chociaż czasem aż żal go niszczyć. 
Pakowanie prezentów daje mi  niesamowicie dużo radości i odpręża. W tym roku postanowiłam wykorzystać szary papier, bibułę, starą gazetę, zasuszone pomarańcze (1 dzień na grzejniku wystarczy), sznurek i własnoręcznie zrobione pierniczki. Nie jest to może najszybsza metoda, ale za to efekt murowany.
Poniżej moje efekty odprężenia się. Co o nich sądzicie?











poniedziałek, 17 grudnia 2012

Pamiątkowa antyrama

Przeglądając rzeczy mojej córeczki znalazłam kaftanik, w którym była ubrana w dniu, gdy wychodziłyśmy ze szpitala. Jestem sentymentalną osobą, dlatego nie mogłam go oddać. Postanowiłam go zatrzymać i wtedy narodziła się myśl, że można powiesić go w antyramie. Teraz mam pamiątkę, na którą co dzień zerkam z łezką wzruszenia w oku.

Wykorzystując różne kolory tła i passe-partout można dopasować taką antyramę do każdego wnętrza. 
Można wykorzystać ją na wiele sposobów na przykład ułożyć kartki z życzeniami ślubnymi, szatkę z chrztu ,czyt też robiąc kolaż ze zdjęć. Wszystko zależy od tego, jakie chwile chcielibyśmy przywołać.



Wyjątkowy wieszaczek

Urządzając przestrzeń w okół siebie często szukam rozwiązań, które jednocześnie potrafią być funkcjonalne i spełniają walory estetyczne. 

Dzisiejszy post znów jest  wynikiem wysokich cen w sklepach oraz ograniczonym asortymentem. 
Tym razem postanowiłam wykonać wieszaczek do pokoiku mojej córeczki. 
Kupiłam zwykły drewniany wieszak. Pomalowałam go próbką farby (wychodzi taniej niż kupowanie całego pojemnika) oraz ozdobiłam kokardkami. Wieszaczek jest powieszony na niedużej wysokości, by w przyszłości 2 letnie dziecko samo mogło korzystać z niego.
Koszt wykonania nie przekroczył 18 zł. Wieszak jest niepowtarzalny i uroczy, w sam raz do pokoju małej królewny.

Taki wieszaczek można również ozdobić naklejkami z postaciami z ulubionych bajek lub filmów oraz rysując wzory markerem lub farbami.






piątek, 14 grudnia 2012

Pomyslove ramki na zdjęcia

Urządzając sypialnie wytapetowaliśmy ścianę ozdobną tapetą. Gdy zabrałam się za kupowanie ozdób do pokoju brakowało mi ramek na zdjęcia, które pasowałyby do owej ściany. Wymyśliłam, że skoro zostało nam trochę tapety sama zrobię taką ramkę.
Kupiłam najzwyklejsze drewniane ramki na zdjęcia i okleiłam je tapetą...zobaczcie sami efekty.





Takie ramki można również okleić gazetą (do czarno-białych wnętrz będą idealne) oraz papierem do pakowania prezentów.

Obrazki do pokoju dziecięcego

Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, gdy zaszłam w ciążę i chcąc stworzyć idealny pokój dla mojego dziecka uświadomiłam sobie, że nie koniecznie muszę przepłacać urządzając go. Zawsze lubiłam tworzyć, wymyślać nowe rozwiązania,  a potem się nimi cieszyć. Jeśli dodać do tego świadomość, ze oszczędzam  radość jest podwójna. Kreatywność i pomysł potrafi nas samych zaskoczyć i niejednokrotnie uratować nasz portfel. Zachęcam Was do zabawy w tworzenie, nie kosztuje to wiele, a daje dużo radości.

Jako pierwsze były obrazki do pokoju dziecięcego. 
Ponieważ ładne obrazki w ramkach po pierwsze nie należą do najtańszych, a po drugie nie koniecznie odpowiadały mi kolorystycznie  postanowiłam sama coś poskładać.
Wybrałam się do znanego sklepu budowlano-dekoracyjnego i kupiłam śliczne białe ramki na zdjęcia. Ponieważ zależało mi na wypełnieniu ramek dziecięcymi obrazkami z konkretnej bajki wybrałam laminowany plakat i powycinałam z niego 3 postacie. Dzięki temu otrzymałam tanie i wyjątkowe obrazki, których cena nie  przekroczyła 14 zł za sztukę.
Sami możecie wykonać podobny zabieg wypełniając ramkę kolorowanka, fragmentem plakatu czy tez wycinkiem z czasopisma dziecięcego.
Milej zabawy :)